Przez kilka godzin było bardzo radośnie. Atrakcji nie brakowało i każdy mógł znaleźć coś dla siebie - od stoisk z biżuterią, przez dmuchańce, po występy przedszkolaków i dorosłych artystów, a także solistów z MDK i konińskich hip-hopowców. Była też grochówka przygotowana przez KGW z Kowalewka, gdzie urodziła się Zofia Urbanowska.

W czasie festynu prezydent Konina Piotr Korytkowski, jego zastępca Witold Nowak oraz Grzegorz Matuszak - wójt gminy Rzgów przed Dworkiem Zofii Urbanowskiej posadzili śliwę i nadali jej imię „Zofia”.

Dorośli i dzieci znakomicie bawili się puszczając ogromne i trochę mniejsze bańki mydlane. Panie mogły skorzystać z oferty uczennic „Hutnika” i uczesać się „na Zośkę”.

Jak przystało na imieniny był też ogromny (120 na 120 cm) tort, sprawiedliwie pokrojony przez Prezydenta Konina, jego zastępcę oraz wójta Rzgowa. Był pyszny!

Na stoisku MBP można było nabyć najnowszą książkę o pisarce i otrzymać płytę z archiwaliami jej dotyczącymi. W USC wyświetlany był animowany film na podstawie „Gucia zaczarowanego”. Wspaniale zaprezentował się zespół „Konin” i aktorzy z fundacji „Podaj dalej”. O Zosi śpiewali także raperzy. Kilkadziesiąt Zoś stanęło do wspólnego zdjęcia. Do tańca i śpiewani grała kapela „Z kopyta”.

Gwiazdą festynu była Warszawska Orkiestra Sentymentalna, która zachęciła wielu do skorzystania ze specjalnie przygotowanego na tę okazję podestu.

Zabawy nie popsuł nawet deszcz, ale za to wszyscy mogli oglądać aż dwa razy piękną tęczę, w tym jedną podwójną.

W kuluarach słychać było, że wiele wskazuje na to, iż za rok spotkamy się w tym samym miejscu na... „Zosinkach”.