Ocena: 7
Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska
Konin 18.05.2019 13:06
Konin miastem rozjazdów. Nie, nie, nie chodzi mi o nowy rozjazd przy Kolskiej czy też przy Kleczewskiej. Po prostu wszyscy się rozjechali.
Delegacja Urzędu miasta pojechała do Dubaju czy też innych Beduinów. Podobno zachęcali szejków do zrobienia z wyspy Pociejewo wyspy szczęśliwości . Okazało się, że szejkom nie jest wszystko jedno czy z odwiertu leci ropa czy woda. Ale podobno mogą dostarczyć piasek na pociejewskie plaże.
*
Rozjechał się też Poseł Tomasz Nowak. Najpierw ( co mu się chwali) wpadł na chwilę do Konina. W Koninie zebrał „Dwudziestu Gniewnych” i pojechali do Warszawy. Z tego co zrozumiałem z deklaracji , to pojechali po to, żeby „ pokazać siłę ludzi wolnych”. W ramach toczącej się kampanii wyborczej z czystej życzliwości chciałem podpowiedzieć Panu Posłowi by zorganizował następny wyjazd i pokazał „ siłę ludzi szybkich”.
*
No i najciekawsze. Zgadnijcie gdzie rozjechał się Sam Pan Prezydent ?
Sam Pan Prezydent, w ramach bojkotu sędziego Tulei jako głównej atrakcji konińskich obchodów rocznicy częściowo wolnych wyborów, postanowił wyjechać do Gdańska. Będzie tam maszerował powiewając flagą z herbem miasta. Super, tylko żeby mi flaga wróciła !
*
Z dużym zainteresowaniem spotkała się wiadomość, że tegoroczny” festiwal dziecięcy” z braku zdatnego na ten cel amfiteatru czy stadionu odbędzie się na Placu Wolności. Jak wiadomo przyjedzie telewizja. Jak wiadomo kilka kamieniczek w rynku jest w stanie opłakanym, w tym jedna w tak złym, ze zasłonięta została kilka lat temu banerem z obrazkiem, jak wyglądała kiedyś. Może być obciach z tą telewizją. Można co prawda dogadać się z operatorami, żeby nie pokazywali kamieniczek. Można też zasłonić wszystkie niebieską materią i dzięki zdolnościom techniki, w telewizyjnym obrazie pokazywać na nich jakiś fajny rynek. Na przykład w Mediolanie…
*
Toczą się spekulacje ( jakby chodziło przynajmniej o stanowisko ambasadora w Kuwejcie), kto zostanie następcą Towarzysza Janaska na stanowisku Dyrektora Biblioteki. Ja zrobiłem taką układankę, że na dyrektora pójdzie Zenona Sroczyńska dyrektor wydziału kultury, na miejsce Pani Zenony pójdzie jej zastępczyni, a Towarzysz Janasek pójdzie na emeryturę, na pół etatu do „spalarni”.
I było by super, a tu powołali Panią dyrektor Sroczyńską do komisji konkursowej. A jak jest w komisji to nie może kandydować. Chyba…
*
Zmiany, rozjazdy… Są na szczęście w Koninie rzeczy niezmienne. Zamknięta ulica Staszica i Władze Miasta, które nie potrafią poradzić sobie z zabytkową kamienicą i jej tajemniczym właścicielem. Zarywające się mosty, przekładany bez końca termin rozpoczęcia budowy dworca PKP oraz układanie wokół Słupa Milowego „trwale zardzewiałej ścieżki Kruppa”. ( czy tam , za tymi parawanami jeszcze jest Słup?)
Jeden z Czytelników napisał, że tych spraw nie można załatwić bo są dawno „zblatowane”, ktoś, gdzieś , kiedyś wziął kasę i teraz nie sposób być stanowczym.
Fee! Panie Czytelniku, jak można ? Skąd w ogóle taki pomysł ?
Do usłyszenia za tydzień
Adam Zagórski