Policjanci z Posterunku Policji w Babiaku zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Wiedzieli, że mężczyzna najprawdopodobniej jedzie pijany, gdyż zaledwie kilkadziesiąt minut wcześniej podejmowali wobec niego interwencję. Jak się okazało 55-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna zdając sobie sprawę, że poniesie odpowiedzialność za swój czyn, próbował wręczyć funkcjonariuszowi pieniądze w kwocie 100 złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. W związku z taką sytuacją policjanci poinformowali rowerzystę, że popełnił przestępstwo i natychmiast zatrzymali 55-latka. Nietrzeźwy cyklista noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzut próby udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu, za który grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.