Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Sobota 20.04.2024 r. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

Ocena: 2
2 0

Czytelnicy piszą - Twórca Maków pod Monte Cassino

15.05.2018 08:01

Czytelnicy piszą - Twórca  Maków pod Monte Cassino

74 rocznica zwycięstwa pod Monte Cassino
CZERWONE MAKI
Alfred Schütz - kompozytor melodii "Czerwonych maków" - spoczywa w Monachium na Ostfriedhof, przy ulicy St. Martin, kw. 166a.

"Czerwone maki na Monte Cassino" należą do skarbca polskiej pieśni patriotyczno - wojskowej. Kompozytorem tego powszechnie znanego hymnu-legendy, granego i śpiewanego przy bardziej i mniej podniosłych uroczystościach, jest zmarły w 1999 roku w Monachium Alfred Schütz. Niewiele brakowało, by urna z prochami zapomnianego twórcy melodii "Czerwonych maków" została złożona w anonimowym grobie.


Alfred Schütz skomponował ponad 1000 utworów, ale tylko jeden pozostał nieśmiertelny - "Czerwone maki na Monte Cassino".

Pieśń powstała w nocy z 17 na 18 maja 1944 roku na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. W pobliskim Campobasso, gdzie artyści występowali dla 23 Kompanii Transportowej, zainspirowany prowadzonymi nie opodal walkami Feliks Konarski (sławny Ref-Ren) napisał tekst i obudził Schütza. Kompozytor zachwycony wersami, uniesiony toczącą się w pobliżu bitwą, zasiadł do pianina.
"Tak się to wszystko ze mną razem zlepiło, że nie wyobrażałem sobie, że tu może powstać inna melodia" - wspominał później Schütz.

Rano, 18 maja, żołnierze II Korpusu zatknęli na ruinach klasztoru biało-czerwoną flagę. Tego samego dnia w kwaterze generała Andersa w Campobasso, na akademii dla uczczenia zwycięstwa, czerdziestoosobowa orkiestra Alfreda Schütza wykonała po raz pierwszy "Czerwone maki na Monte Cassino".

Po wojnie Alfred Schütz wyjechał wraz z Jerzym Petersburskim ("Tango Milonga", "Ostatnia niedziela") do Brazylii, gdzie pracował w rewiach Sao Paulo i Rio de Janeiro. Tam też ożenił się z Weroniką - Węgierką żydowskiego pochodzenia. Dzieci nie mieli. W 1961 roku powrócił do Europy i osiadł w Monachium. Współpracował z Rozgłośnią Polską Radia Wolna Europa. Ostatnie lata, sam nie będąc zdrowym, opiekował się chorą żoną. Usunął się z życia emigracyjnego, żył skromnie i samotnie.

Zmarł 21 października 1999 roku w Monachium. Przerażona wysokimi kosztami pogrzebu 79-letnia wdowa postanowiła złożyć urnę z prochami męża w podziemiach kaplicy, pod anonimową płytą bez nazwiska, tylko z numerem cmentarnego rejestru.

Na godny pochówek kompozytora i opłacenie ziemnego grobu pozwoliła zbiórka pieniędzy podjęta przez monachijską Polonię. Dokładnie w 56 rocznicę zdobycia Monte Cassino odsłonięto na grobie Schütza pomnik w kształcie nagrobków tysięcy polskich żołnierzy spoczywających na alianckich cmentarzach.
Bogdan Ż.

Czytelnik Data: 15.05.2018 14:23 ID:10173
Dziękuję za przypomnienie

Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)