Kwiecień przeminął i mamy tzw. długi weekend. Wątpie, aby do końca pierwszego tygodnia Maja to wykonano. "Współczuję" Wszystkim osobom decyzyjnym, które przystępując do demontażu okien w domach lub mieszkaniach, albo wymiany np. dachów również mają tak zaplanowane prace. Rozgrzebane i zostawione. A co z pasażerami i bezpieczeństwem na chodnikach i np. osobami chcącymi pod wpływem alkoholu lub narkotyków coś szybko i łatwo zdemolować. Materiał do tego "leży pod reką". Kłania się BHP!!!

J.S.