Turek
 
Rekordowa liczba osób wzięła w tym roku w piątym już Orszaku Trzech Króli, który przeszedł ulicami Turku. Przy pięknej słonecznej pogodzie ponad tysiąc osób, ze śpiewem na ustach przemaszerowało, by zamanifestować wiarę i oddać pokłon Dziecięciu. Po odczytaniu Ewangelii, królowie odjechali do żłóbka a wszyscy zgromadzeni za nimi udali się w procesji, z emblematami, ze śpiewem do świątyni na Eucharystię. Obecność rodziców z przebranymi, przystrojonymi dziećmi, śpiew kolęd prowadzony przez parafialną scholę dodał szczególnego nastroju tej dzisiejszej uroczystości. Całość liturgii zakończyło bożonarodzeniowe przedstawienie, w wykonaniu dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 oraz nagrody dla dzieci.
 

Już czekamy na następny Orszak w Turku...
 
                                                                                                                                                                                           ks. prał. Marek Kasik

Dobra
 
W tym roku do zorganizowania Orszaku Trzech Króli zostali zaproszeni parafianie z Potworowa i Marcinowa, zgromadzeni w bardzo aktywnie działającej na rzecz lokalnej społeczności grupie odnowy wsi przy OSP Potworów-Marcinów. Jak można się było spodziewać po tak twórczej, spontanicznej i zgranej społeczności, tegoroczny Orszak zaskoczył wszystkich. Oto fragmenty scenariusza, którego autorem, jak i reżyserem tych nietypowych ulicznych jasełek, jest pan Piotr Gebler: 
 
„Jezus jak co roku przychodzi na świat by go zbawić i zamieszkać w naszych sercach. W tym roku wybrał dla siebie rodzinę Józefa z Marcinowa i Maryi z Potworowa. Józef z brzemienną Maryją udał się do Dobrej na zarządzony przez Burmistrza spis ludności. Gdy tam dotarli nadszedł dla Maryi czas rozwiązania (…) Święta Rodzina nigdzie nie mogła znaleźć miejsca a zrobiło się już ciemno. Dopiero właściciel pewnego marketu, użyczył im zaplecza sklepu gdzie mogli się zatrzymać. Tam Maryja porodziła syna, któremu nadała imię Jezus. Józef, aby utrzymać Świętą Rodzinę, zatrudnił się w pobliskiej fabryce wyrobów drewnianych i mebli ogrodowych a dorywczo zajmował się drobnymi pracami stolarskimi (…) 
 
Trzej potężni władcy tego świata: Kacper - król internetu i multimediów, Melchior - król i władca ziem afrykańskich gdzie znajdują się największe kopalnie złota i diamentów, oraz Baltazar - Król Azji, władający największymi bankami i giełdami; usłyszawszy o narodzinach Króla wszystkich królów postanowili oddać Mu pokłon…”
 
W drodze, zgodnie z relacją Ewangelii Mateuszowej przybysze docierają do króla Heroda, gdzie ma miejsce symboliczna scena walki dobra ze złem. Dobro zwycięża a Mędrcy mają otwartą drogę do miejsca w którym narodził się Zbawiciel Świata. 
 
Orszak Trzech Króli zakończył się w kościele parafialnym, gdzie sprawowana była uroczysta Msza Święta pod przewodnictwem proboszcza parafii Ks. Prałata Zygmunta Chromińskiego. Po zakończonej Eucharystii Ksiądz proboszcz podziękował wszystkim, którzy tyle trudu włożyli w przygotowanie tegorocznego Orszaku oraz licznie zebranym wiernym za ich udział, świadectwo wiary i przywiązania do tradycji.
 
                                                                                                                                                                                             ks. Mateusz Szurgot

Malanów
 
Zgromadzonych na placu przed miejscowym gimnazjum uczestników trzeciego malanowskiego Orszaku Trzech Króli powitał ks. Marcin Zaworski, wikariusz parafii, a ks. prał. Stanisław Płaszczyk - proboszcz parafialnej wspólnoty - poprowadził modlitwę Anioł Pański w intencji Orszaku.
 
Licznie zgromadzeni uczestnicy w kolorowych strojach przeszli do parafialnej świątyni. Na trasie Orszaku znalazł się „pałac Heroda” oraz sceny niczym „z piekła rodem” przygotowane przez strażaków z OSP Malanów.
 
Organizatorzy malanowskiego Orszaku Trzech Króli składają serdeczne podziękowania ks. bp. Wiesławowi Meringowi za honorowy patronat oraz błogosławieństwo dla tej pięknej inicjatywy oraz wszystkim bezpośrednio zaangażowanym w przygotowanie i przebieg radosnego pochodu wiary.
 
                                                                                                                                                                                               ks. Marcin Zaworski