SMAG znów drugi. Po niepowodzeniu w walce o ligowe mistrzostwo najbardziej utytułowana drużyna Konińskiej Ligi Futsalu poległa dziś w finale Pucharu Ligi. Po trofeum sięgnęła Bawa Tytan, która pokonała podopiecznych Grzegorza Pułróla 5:3. Tym samym SMAG nie obronił drugiego, zdobytego przed rokiem tytułu.
Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze SMAG-u, którzy objęli prowadzenie już w pierwszych minutach. Z kolejnych trzech bramek cieszyli się jednak zawodnicy Bawy. SMAG nawiązał kontakt zdobywając gola na 3:2. Lepiej zorganizowana i bardziej zmotywowana Bawa odpowiedziała dwoma trafieniami.
W końcówce przeważała ekipa obrońcy trofeum. Pomimo wielu starań SMAG stać było na zaledwie jedno trafienie – wynik spotkania na 5:3 ustalił w końcówce Sebastian Kubacki.
Tuż po spotkaniu rozmawialiśmy z autorem dwóch trafień dla Bawy – Damianem Tylakiem.
Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze SMAG-u, którzy objęli prowadzenie już w pierwszych minutach. Z kolejnych trzech bramek cieszyli się jednak zawodnicy Bawy. SMAG nawiązał kontakt zdobywając gola na 3:2. Lepiej zorganizowana i bardziej zmotywowana Bawa odpowiedziała dwoma trafieniami.
W końcówce przeważała ekipa obrońcy trofeum. Pomimo wielu starań SMAG stać było na zaledwie jedno trafienie – wynik spotkania na 5:3 ustalił w końcówce Sebastian Kubacki.
Tuż po spotkaniu rozmawialiśmy z autorem dwóch trafień dla Bawy – Damianem Tylakiem.