Bilbordy z hasłem „I love Śrem, kochaj swoje miasto” ukazały się w 10 miastach naszego województwa, m.in. w Poznaniu, Koninie, Kaliszu, Lesznie, Wrześni, Gostyniu i Jarocinie.
Cel kampanii został osiągnięty, udało się wzbudzić zainteresowanie, ludzie szukali Śremu na mapie, poszukiwali podstawowych informacji o mieście. Akcją zainteresowali się też dziennikarze spoza Śremu – dodaje Julia Projs.
Jak się dowiedzieliśmy Konin nigdy nie popularyzował swojej marki poprzez kampanię bilbordową. W jaki sposób nasze miasto promuje się na arenie krajowej?
Cel kampanii został osiągnięty, udało się wzbudzić zainteresowanie, ludzie szukali Śremu na mapie, poszukiwali podstawowych informacji o mieście. Akcją zainteresowali się też dziennikarze spoza Śremu – dodaje Julia Projs.
Jak się dowiedzieliśmy Konin nigdy nie popularyzował swojej marki poprzez kampanię bilbordową. W jaki sposób nasze miasto promuje się na arenie krajowej?
a kiedy miasto zacznie sie promowac postacia Juliusa Fromma ?
Szubert tłumaczy niestety swoje nicnierobienie w temacie marketingu miasta…to moje zdanie.
Śrem wydaje kasę na autopromocję w obcych miastach i chwała mu za to, bo o to w promocji chodzi 🙂 Konin powinien brać przykład ze Śremu, bo jak na razie zamiast billboardów Konina w innych miastach, kasa z budżetu na promocję leci na telewizję i lokalne radia. A jaki z takie „promocji” zysk?…
A co promować w Koninie? Podupadające miasto i marazm,nieudolne władze, dziwi to, zwłaszcza, że budżet całkiem, całkiem – a efektywność żadna; sztuka dla sztuki bilansowania. Potrzeba gospodarza z charyzmą…może za trzy lata. Nadzieja umiera ostatnia