Od 1 lipca koniński PKS wchodzi na kolski rynek. Tamtejszy PKS w ostatnim dniu
czerwca przestanie istnieć. Rynkiem tym od dawna interesowało się konińskie przedsiębiorstwo. Przez kilka miesięcy koniński przewoźnik będzie mógł dysponować infrastrukturą kolskiego PKS -u, potem jednak będzie musiał poszukać sobie nowej lokalizacji.
Dariusz Andrzejewski – prezes konińskiego PKS-u – zapowiedział, że po przegladzie technicznym kupi część taboru po kolskim PKS-ie. Na nowych trasach jeździć mają na początek kierowcy z Konina, Andrzejewski nie wyklucza jednak zatrudnienia tych kierowców, którzy stracili pracę w Kole.
Kolejnym działaniem ekonomicznym i organizacyjnym dla PKS i transportu publicznego będzie scalenie MZK – prędzej czy później, wymuszą to korzyści płynące z nowej ustawy o transporcie zbiorowym.
Kolejnym działaniem ekonomicznym i organizacyjnym dla PKS i transportu publicznego będzie scalenie MZK – prędzej czy później, wymuszą to korzyści płynące z nowej ustawy o transporcie zbiorowym.