GRA O AKTYWIZM, czyli pierwsza młodzieżowa sesja dialogu w Koninie 

W czwartek (17.11.2022 roku) w miejskim Ratuszu spotkali się młodzi aktywiści z konińskich szkół ponadpodstawowych.


Sesję dialogu otworzyła Agnieszka Gołębiowska. Koordynatorka ds. młodzieży i projektów kreatywnych w Urzędzie Miejskim w Koninie a poprowadziła ją Julia Nowaczewska – uczennica III Liceum Ogólnokształcącego w Koninie, członkini Stowarzyszenia M-LAB, Młoda Ambasadorka Klimatu, członkini Młodzieżowej Rady Klimatycznej przy Ministrze Klimatu, uczestniczka projektu Młoda Polska realizowanego przez Fundację Szkoła Liderów. Wspomagała ją Wanessa Komicz, członkini Stowarzyszenia M-LAB, współtwórczyni projektu M-BAZA.
Sesja dialogu została przeprowadzona w systemie myślenia celowanego i wizualizacji przestrzennej. To nadal mało znana metoda, lecz niesamowicie przydatna podczas ustalania planów, celów i problemów. Wywodzi się od myślenia siatkowego, a ta natomiast z myślenia systemowego. Na jego podstawie powstała „Gra o aktywizm” opracowana całkowicie przez prowadzącą.
Mimo trudnych nazw tak naprawdę chodziło o rozmowę. Rozmowę młodzieży z młodzieżą o zmianach. O tym czy się ich podejmować i kiedy. Co daje nam odwagę i co jest demotywatorem. Wszystko po to by wyciągnąć przydatne wnioski i prawdziwe działania lokalne, które przybliżą nas do celu – aktywizmu, który nie jest tylko pustym słowem, a prawdziwą zmianą w rękach ludzi.
Młodzi aktywiści rozmawiali między innymi o tym, co to znaczy być aktywistą i czy warto działać? Jakie są fundamenty skutecznego aktywisty? Jakie problemy napotyka na swojej drodze? Jakie posiada już zasoby i umiejętności? Gdzie szukać i jak pozyskiwać wsparcie?
Na koniec prowadząca przedstawiła oferty lokalnego aktywizmu dla młodych ludzi. Młodzi wymienili się kontaktami i wyrazili nadzieje na dalsze wspólne działania.

0 thoughts on “GRA O AKTYWIZM, czyli pierwsza młodzieżowa sesja dialogu w Koninie 

  1. Dlaczego w czasach rządów tego światłego człowieka vel Morawieckiego przeciętnego Polaka zaczyna telepać psychicznie, gdy choćby tylko dopuści do siebie myśl: „istnienie elit jest naturalne i nieuniknione”, „polskie elity władzy”, „polskie elity finansowe”, „polskie elity intelektualne”, „kraj bez elit to zapaść kraju”, „polskie elity są potrzebne”, „co to za kraj bez elit” itd.

  2. Dlaczego w czasach rządów tego światłego człowieka vel Morawieckiego przeciętnego Polaka zaczyna telepać psychicznie, gdy choćby tylko dopuści do siebie myśl: „istnienie elit jest naturalne i nieuniknione”, „polskie elity władzy”, „polskie elity finansowe”, „polskie elity intelektualne”, „kraj bez elit to zapaść kraju”, „polskie elity są potrzebne”, „co to za kraj bez elit” itd.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.