Nie dość, że ukradł ojcu samochód, to potem go jeszcze zniszczył. 18-latek został zatrzymany…

W niedzielę, 22 maja bieżącego roku policjanci z Komisariatu Policji w Kleczewie dokonali zatrzymania 18-latka, który w nocy z soboty na niedzielę ukradł samochód należący do jego ojca. Skradziony pojazd został odnaleziony, lecz był kompletnie rozbity.


W niedzielne popołudnie policjanci z Kleczewa dostali zgłoszenie, z którego wynikało, że skradziona została srebrna insignia. Wszystkie ślady wskazywały na to, że czynu tego dopuścił się syn osoby zgłaszającej. Jak się okazało, 18-latek z gminy Kleczew był już dobrze znany miejscowym funkcjonariuszom. Policjanci od razu zajęli się poszukiwaniami chłopaka oraz skradzionego samochodu. Kilka godzin później na jednym z kleczewskich osiedli mundurowi zatrzymali 18-latka.
Chłopak przyznał się do kradzieży kluczyków od auta oraz do włamania i kradzieży samego samochodu. Wskazał on również, gdzie porzucił srebrną insignię. Niestety pojazd był kompletnie rozbity. Okazało się, że 18-latek, który nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem, podczas brawurowej jazdy stracił panowanie nad pojazdem i dachował nim w przydrożnym polu.
Młody mieszkaniec gminy Kleczew trafił do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał prokuratorski zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. 18-latkowi grozi teraz, do 10 lat więzienia.
Źródło i fotografia: www.konin.policja.gov.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.