Licheń – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

Kilkanaście tysięcy wiernych zgromadziły dziś w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym uroczystości ku czci Matki Bożej Wniebowziętej. Uroczystej sumie odpustowej o godz. 12.00 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej przewodniczył bp Bronisław Dembowski, biskup senior diecezji włocławskiej. Eucharystię koncelebrował ks. Janusz Kumala MIC, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, który wygłosił homilię do wiernych  (15.08). 

Uroczystą sumę odpustową poprzedziła modlitwa różańcowa (godz. 11.00, nawa główna bazyliki) w intencji Ojczyzny, której przewodniczył ks. Dariusz Hirsch MIC. 
Na początku Mszy św. ksiądz kustosz Janusz Kumala MIC, witając przybyłych na uroczystości pielgrzymów,  wraził radość z obecności księdza biskupa. Witając hierarchę powiedział, iż jest on wielkim przyjacielem i czcicielem Matki Bożej Licheńskiej. Zachęcał jednocześnie wiernych, aby otworzyli swoje serca na spotkanie z Bogiem. 
 
Rozpoczynając homilię, ks. Kumala wypowiedział słowo „dziękuję”. Rozwijając myśl dodał, że jego wdzięczność dotyczy wierności w pielgrzymowaniu do licheńskiego sanktuarium, która sięga roku 1852. – „Od tego roku licheńskie sanktuarium jest nawiedzane przez mieszkańców ziemi konińskiej i kaliskiej. Wita was Pani ziemi konińskiej. Tak o Matce Bożej Licheńskiej powiedział 52 lata temu Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński podczas koronacji cudownego wizerunku Matki Bożej Licheńskiej. Wita Was Bolesna Królowa Polski.”
Mówiąc o dzisiejszej uroczystości, homileta zaznaczył, że jest to wyjątkowy dzień, wyjątkowy odpust, wyjątkowa uroczystość. – „Jest to znak obecności Matki Bożej pośród nas. Jesteśmy Ludem Bożym pielgrzymującym przez tę ziemię, i gdy dzisiaj rozglądamy się po naszej Ojczyźnie, to widzimy, że cała Polska pielgrzymuje, że cała Polska gromadzi się w świątyniach, aby wpatrywać się w wielkie dzieło Bożego Miłosierdzia i Bożej miłości, jakim jest osoba Matki Bożej.”
 
Kapłan mówił, że my, Polacy, gromadząc się na Mszach Świętych, dajemy świadectwo nie tylko sami sobie, ale także ludziom przybywającym z innych krajów. – „Jesteśmy dla nich znakiem zapytania, znakiem refleksji, zachętą do odnalezienia Boga w sowim życiu”. 
 
Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii wg św. Łukasza dotyczącej nawiedzenia św. Elżbiety przez Matkę Bożą ksiądz kustosz przytoczył słowa św. Jana Pawła II, które papież-Polak wypowiedział w Licheniu w 1999 roku, iż licheńskie sanktuarium podobne jest do domu św. Elżbiety, do którego przychodzi Maryja. 
Marianin dodał, iż to właśnie w sanktuariach Maryja wychodzi naprzeciw ludziom. – „Ona chce z nami się spotkać, ująć za rękę, przytulić i poprowadzić do Jezusa Chrystusa. I to widzimy w licheńskim sanktuarium”. 
Zaznaczył, że ilekroć przychodzimy do licheńskiego sanktuarium, możemy spotkać ludzi stających przy konfesjonałach, modlących się w skupieniu. I to jest najistotniejsze znaczenie zarówno tego, jak i wszystkich innych sanktuariów. 
Ksiądz kustosz przytoczył jeszcze jeden cytat św. Jana Pawła II , mówiąc, iż „jest to miejsce, które Maryja bardzo umiłowała”. 
Zewnętrznym znakiem potwierdzającym te słowa były objawienia sprzed 169 laty. 
– „To właśnie wtedy Maryja przyszła do tej ziemi, do ludzi tutaj mieszkających i przyniosła orędzie pasterzowi Mikołajowi Sikatce, aby rozniosło się ono po całej ziemi, nie tylko po naszej Ojczyźnie. Przez pasterza Mikołaja Maryja wzywała do nawrócenia i przemiany życia, do zwrócenia się w stronę Pana Boga i odwrócenia się od zła. Wskazała drogę szczęścia dla każdego człowieka.” 
 
Kapłan przypomniał także, że o Matce Bożej Licheńskiej mówi się jako o Patronce Szczęścia Rodzinnego, gdyż to właśnie Maryja w znaku licheńskiego obrazu, wskazuje drogę która mamy iść, aby osiągnąć szczęście. 
Dziś cały Kościół wpatruje się w niebo, gdyż obchodzona uroczystość jest ważnym znakiem dla ludzi. – „Maryja, po zakończeniu ziemskiego życia, została wzięta z ciałem i duszą do chwały nieba. To jest prawda wiary ukazująca piękno życia Maryi w chwale, która nas gromadzi. Gromadzimy się wokół Matki, aby spotkać Jezusa.” 
Musimy wsłuchać się w Bożą obietnicę, abyśmy żyli z nim na wieki. Ksiądz kustosz pytał, czy umiemy tęsknić za Bogiem. Wskazał, że warto każdego dnia porzucić drogę grzechu, a wybrać drogę świętości i łaski. Nie zawsze ta walka jest skuteczna i zdarza się, że odwracamy się od Pana Boga, ale wtedy Maryja od nas się nie odwraca, i jako Miłosierna Matka przytula nas do swego serca, abyśmy nabrali odwagi i wrócili do Boga. Jednak zawsze warto na nowo podjąć ten trud. 
Ks. Kumala odniósł się także do 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej. 
– „Polska zatrzymała nawałę bolszewicką, ten szatański plan wobec całej Europy. To jest wydarzenie bez precedensu, które ważne było nie tylko dla naszej Ojczyzny, ale dla Europy. Pamiętamy o tej rocznicy i tym wydarzeniu i obecności Matki Bożej w tej trudnej sytuacji.”
 
Kapłan zwrócił także uwagę, że Polska ciągle musi podejmować różne walki. – „Odzyskaliśmy wolność, tę wewnętrzną i zewnętrzną. Ale trzeba być ciągle czujnymi i rozważnymi. A taka rocznica nam o tym przypomina. Bo są ideologie, które zagrażają naszej Ojczyźnie. Wobec tych zagrożeń trzeba stawić opór miłością i wiernością Bożym przykazaniom i świadectwem swojego życia. To jest postawa, której potrzebuje nasza Ojczyzna.”
 
Zwieńczeniem wspólnej modlitwy była uroczysta procesja eucharystyczna, w której kapłani, asysta liturgiczna oraz wierni udali się alejkami licheńskiego sanktuarium. W trakcie Mszy św. zostały także poświęcone kwiaty i zioła, gdyż w tradycji ludowej 15 sierpnia obchodzone jest święto Matki Bożej Zielnej.  

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.