Jeszcze w tym roku to rodzice zdecydują, czy sześciolatka posłać do szkoły. Przedszkolaki mogą – ale nie muszą rozpocząć naukę. Od przyszłego roku o pójściu do szkoły sześciolatka decyduje już nie rodzic, ale polskie prawo, zgodnie z którym dziecko w tym wieku będzie musiało pójść do podstawówki.Dzieci przed pójściem do pierwszej klasy podstawówki przechodzą specjalne badania – testy kompetencyjne, które pokazują, jak przygotowane są intelektualnie i społecznie do rozpoczęcia nauki w szkole. Okazuje się niestety, że wiele dzieci ma problemy emocjonalne.
(Mówią:dyr. Przedszkola „Leszczynowa Górka” w Koninie – Jadwiga Leśniewicz i Emilia Witkowska – nauczycielka)
A co z projektem o zmianie ustawy, który zakłada przesuniecie obowiązku pójścia sześciolatków do szkół do 2018 roku?
TUSK TO …C.AM W STARYM SYSTEMIE WYCHOWAŁ SIĘ SAM… A DZIECIOM ZABRANIA…
Stowarzyszenie Praw Rodziców zbiera podpisy za referendum w tej sprawie. Odwołać głupie pomysły !!