Sprawą wydalenia ministranta z LSO (Liturgiczna Służba Ołtarza) od 3 dni żyje Konin, lecz ta lokalna sensacja przekroczyła już granice kościelnej zakrystii oraz miasta i stała się chwytliwym tematem w różnych mediach ogólnopolskich. Czy chodzi tylko o rzekome wykluczenie z grona ministrantów ? Przyjrzyjmy się bliżej.
Mikołaj Marcinkowski (20 lat), główny aktor konińskiego skandalu ministranckiego, w niedzielę 27 V na swoim fejsbukowym profilu zamieścił następujący post:
"Zostałem dzisiaj usunięty z ministrantów przez proboszcza i w sumie to wyproszony z kościoła za bycie tolerancyjnym. Usłyszałem że wyprawiam cyrki na ulicy, że przyniosłem plamę na honorze mojej rodzinie, kościołowi i ministrantom, jak powiedziałem że tolerancja to obszerny temat i nie chodzi tylko o homoseksualistów ale o różne wyznania, narodowości, kolor skóry czy niepełnosprawność plus ze papież Franciszek sam wypowiadał się na temat, że trzeba być tolerancyjnym i wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, to usłyszałem ze jest bezczelny i ze szatan może wejść pod sutannę, plus jeszcze proboszcz powiedział ze powinienem o tym powiedzieć parę słów z ambony, gdyż jest to nie zgodne z byciem katolikiem . Jest mi nie zmienię przykro z tego powodu gdyż byłem ministeriatem tam 12lat. Przez takie zachowania ludzie odwracają się od Kościoła. Skoro słowa papieża w Polsce nic nie znaczą to ja nie wiem…
Edit 1. Moją parafią jest a może była Parafia Rzymskokatolicka p.w. Św. Wojciecha w Koninie – Morzysławiu"
Wiadomość ta w błyskawicznym tempie uzyskała kilkaset polubień, udostępnień i komentarzy, z których niemal wszystkie schlebiały Mikołajowi i utwierdzały go w przekonaniu, że został przez proboszcza niesprawiedliwie potraktowany. W ferworze świetlanej popularności, zachęcany zapewne przez najbliższe otoczenie, pan Mikołaj następnego dnia umieścił kolejny post na swoim fejsbuku, podnosząc rangę sensacji. Tym razem umieścił list do papieża Franciszka, przesłany także do wiadomości:
1. Proboszcz Parafii pw Św. Wojciecha w Koninie
2. Biskup Diecezji Włocławskiej
3. Sekretarz Episkopatu Polski
4. Prymas Polski
Warto zatem spojrzeć na całą tą sytuację chłodnym okiem i spróbować racjonalnie ocenić – kto jest ofiarą, kto szuka uznania, a wreszcie kto ma rację.
Pan Mikołaj był współorganizatorem konińskiego marszu tolerancji wobec orientacji seksualnej, jednakże ten sztandar "Tolerancja" według opinii dziesiątek, a nawet setek obserwatorów niewiele z prawdziwą tolerancją ma wspólnego. Pan Mikołaj Marcinkowski był także częstym gościem i aktywistą innych konińskich protestów – te przed sądem na ul. Chopina czy marsze aborcyjne. Jest także sympatykiem, a prawdopodobnie i członkiem politycznego ugrupowania "Nowoczesna". Widzimy zatem, że jego poglądy społeczno-polityczne są spolaryzowane. Jest sprawą co najmniej dyskusyjną, o ile nie wprost wątpliwą, czy mieszczą się one w kanonie katolickim.
A oto kilka wybranych komentarzy kolegów p. Mikołaja, którzy poddają w wątpliwość jego posługę ministrancką.
„Nie stoję po stronie ani proboszcza ani Mikołaja, ale faktem jest to że Mikołaja praktycznie widziałem nie więcej niż 6 razy w kościele w ciągu przynajmniej 4 lat.”
„Przecież Ty nawet na święta nie pojawiałeś się przy ołtarzu, a z tego co mówiła pewna osoba z Twojej rodziny, nawet do spowiedzi nie chodziłeś od wielu lat. Zresztą nikogo z Twojej rodziny tam nie widać było"
"Ministrantem od 12lat? ciekawe gdzie? bo na pewno nie w tej parafii!! może pod sądem bo tam cię często było widać, albo na marszu za aborcją! A jeszcze jedno. W zakrystii w tym czasie było kilka osób. I prawda jest taka, że nie odezwałeś się do proboszcza nawet słowem. A on powiedział tylko, że nie możesz stać przy ołtarzu skoro publicznie głosisz treści niezgodne z nauką Kościoła i nawołujesz do nienawiści jak pod sądami ale zaprasza na msze. Marsz równości był tylko z elementem. Ale wolałeś iść do domu a tam mamusia z ciotunią zrobiły swoje.”
"Mikołaj my friend, ale Ty nie jesteś członkiem LSO od paru lat,więc Proboszcz nie wyrzucił Cię wczoraj …a co do reszty to nie mnie oceniać: Chociaż się nie zgadzam z Twoimi poglądami."
Czy więc p. Mikołaj Marcinkowski był jeszcze ministrantem czy już nim nie był? Jeśli nie był, to nie mógł zostać przez proboszcza wydalony z posługi. Jaki ma więc cel ta cała prowokacja ? Czy w grę wchodzą tylko motywy osobiste, a może jest jakieś drugie dno ? Nie będziemy snuć polemiki spekulacyjnej, jednak wszyscy wiedzą, że polityka lewicowo-liberalna nie koresponduje z nauką Kościoła katolickiego, czyli również ze służbą ministranta.
Ryszard Krupiński (pustelnik)
Świetne pytania. Ale mogłem je sobie zadać sam. Bez niczyjej pomocy. A Redakcja jest od szerszego naświetlania spraw – co w tym przypadku znaczy, że należało także zapytać proboszcza, jaki jest jego punkt widzenia. I napisać to. Dajcie szansę Kościołowi! Nie dyskryminujcie duchownych! Nie zamykajcie im ust! Tolerancji dla księży, Redakcjo!
Ciekawie nakreślone okoliczności konfliktu.To jednak inaczej wygląda niż w artykule zamieszczonym w onecie, który przed chwilą przeczytałem.Nie dziwię się księdzu, który odmawia komentarza i nie chce w tym spektaklu medialnym brać udziału.Rozsądny człowiek.
Świetny tekst, gratuluję odwagi
Ciekawy artykuł, ale jego autor ciekawszy. internet nie zapomina Adolfa Chrystusa, czyli pana Kurpińskiego.
Przepraszam, miało być Krupińskiego.
W tej parafii akurat papieża średnio słuchają. Ja podczas formalności ślubnych usłyszałam ” że mamy nie słuchać gadaniny papieża , że sakramenty są za darmo bo przecież rachunek za prąd muszą oplacić” i że należy się dużo więcej niż chcieliśmy dac w “ofierze”… Taka parafia….
Czy autor artykułu oraz osoby szkalujące dobre imię organizatorów marszu zdają sobie sprawę, że jest wiele nagrań marszu, wszystko jest udokumentowane – łatwo zweryfikować kto i jakie hasła wygłaszał ? Czy zdają sobie sprawę co to jest pomówienie i czym to grozi? W internecie NIC nie ginie. Doradzam ostrożność
Radziłbym sprawdzić cytowane wypowiedzi przed publikacją ponieważ mijają się z prawdą.
No cóż, kolega Mikołaj ni jak nie pasuje do ministranta bo np . ,, tolerancja – aborcja,, itd. Jeden z najbardziej podłych i nikczemnych uczynków ludzkich. Właściciel domu , czy gospodarz ma prawo komuś podziękować jak za współpracę , to chyba jasne. Pozdrawiam.
“Boże, Rządco i Panie narodów,
z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać,
a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej,
błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna,
chwałę przynosiła Imieniowi Twemu
a syny swe wiodła ku szczęśliwości. Wszechmogący wieczny Boże,
spuść nam szeroką i głęboką miłość ku braciom
i najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej,
byśmy jej i ludowi Twemu,
swoich pożytków zapomniawszy,
mogli służyć uczciwie. Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje,
rządy kraju naszego sprawujące,
by wedle woli Twojej ludem sobie powierzonym
mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen ”
Amen
Ministrant z “Nowoczesnej”? Ciekawe jak godzi poparcie dla aborcji i związków homoseksualnych z adopcją włącznie, walkę z Kościołem itd. itp. z przykazaniami kościelnymi? Mnie to wygląda na PROWOKACJĘ.