Od upomnienia po zakład poprawczy – to środki wychowawcze, jakich może użyć sąd w stosunku do 15-letniego mieszkańca gminy Wierzbinek. Wczoraj zatrzymali go policjanci z komisariatu w Sompolnie. Przyznał się do dwóch włamań i kradzieży pieniędzy.
Policjanci z Komisariatu Policji w Sompolnie zatrzymali 15-latka z gminy Wierzbinek, który ma na swoim koncie dwa włamania i kradzież pieniędzy.
Najpierw włamał się do budynku po byłym Urzędzie Gminy, w którym teraz mieści się filia Szkoły Muzycznej – dostał się do magazynu z wikliną. Nie znalazł tam jednak nic godnego zabrania oprócz… wiklinowego koszyka. Podczas włamania uszkodził jednak 3 drzwi, a straty oszacowano na 400 zł. Drugiego włamania dokonał w nocy 21/22 marca do pomieszczeń Gminnej Spółdzielni w Wierzbinku. Tym razem jego łupem padły elektronarzędzia o wartości 1500 zł. Natomiast w poniedziałek 2 kwietnia wszedł do otwartego domu jednorodzinnego i z komody ukradł 1200 zł. Właścicielka domu usłyszała trzask zamykanych drzwi i chociaż natychmiast wybiegła, aby sprawdzić co się stało, zobaczyła już tylko sylwetkę uciekającego złodzieja. Natychmiast poinformowała sompoleńskich policjantów, a ci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Nie był to dla niego szczęśliwy dzień – został zatrzymany przed swoim domem. Miał przy sobie 1100 zł skradzione z domu jednorodzinnego. Brakowało 100 zł, które prawdopodobnie zgubił podczas ucieczki.
Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. Koszyk młody włamywacz miał w domu, a elektronarzędzia ukrył niedaleko, w zaroślach i gruzach. Po przesłuchaniu w obecności matki nieletni został zwolniony do domu. Zajmie się nim teraz Sąd Rodzinny w Kole.
