Potomkowie rodziny Lachman, mieszkającej przed II wojną światową w Pyzdrach, odwiedzili w sobotę miasto swych przodków. Mieli do pokonania długą drogę, bo aż z Izraela.
Dla 28-osobowej grupy Izraelczyków, Żydów z pochodzenia, pobyt w naszym mieście był wielkim przeżyciem. Ich dziadkowie mieszkali tu na przełomie XIX i XX wieku. Do Palestyny wyemigrowali kilka lat przed wojną. Ich potomek – Isaac – postanowił powrócić do korzeni. Razem z rodziną spotkał się z burmistrzem i kustoszem muzeum. Oprócz publikacji i gadżetów związanych z Pyzdrami – otrzymał rzecz dla nich cenną – kserokopie aktów urodzenia przodków.
Izraelczycy w muzeum obejrzeli eksponaty związane z kultem żydowskim. Udali się też w miejsce, gdzie niegdyś stała synagoga, a także na dawny cmentarz żydowski.
Warto dodać, że Żydzi przez wiele wieków stanowili ważną jednostkę społeczną Pyzdr. Świątynia, prawdopodobnie drewniana, istniała na pewno przed 1768 r. Podczas pożaru miasta w czasie konfederacji barskiej w czerwcu 1768 r. została również spalona dzielnica żydowska wraz z boźnicą. Budowę nowej, murowanej synagogi ukończono w 1793 r. Murowany budynek został w czasie II wojny światowej zdemolowany przez Niemców. Po wojnie synagoga służyła jako hala produkcyjna i po remoncie w latach 70. ubiegłego stulecia zatraciła swój architektoniczny charakter, pozwalający na identyfikację budowli jako miejsce z kultu.
SK