Od kilku dni mistrzynie Polski kobiecej piłki nożnej – drużyna Medyka Konin – goszczą swoje koleżanki z francuskiego miasta partnerskiego Konina Henin Beaumont. Sportsmenki wspólnie trenują, zwiedzają nasz region, a także rozgrywają mecze. Do najważniejszego spotkania, które zawodniczki z Henin Beaumont potraktowały bardzo poważnie, doszło we wtorek (8 lipca) na stadionie przy Podwalu.
Najpierw był krótki trening i rozgrzewka, a później rozpoczęło się spotkanie, które miało nietypowy przebieg – trzy razy po 25 minut. Trenerzy obu zespołów mieli możliwość wypróbowania różnych pomysłów taktycznych, sprawdzenia zawodniczek. I tak naprawdę nie o wynik chodziło, choć „medyczki” bardzo się starały być gościnne.
– Choć znamy grę koninianek, to dzisiejsze spotkanie bardzo wiele nauczyło nas wszystkich – i zawodniczki i mnie samego – powiedział Alain Delory, trener drużyny z Henin Beaumont. – Udało nam się zobaczyć z bardzo bliska jak gra się mistrzowsko. Chyba mamy jeszcze sporo pracy.
Trener „medyczek” Roman Jaszczak podkreślał, że takie sparingowe, przyjacielskie spotkania są również potrzebne i jego zawodniczkom.
– Okazuje się, że bez presji i stresujących sytuacji piłkarki zaczynają grać zupełnie inaczej, co dla mnie jest bardzo ważne, bo wiem jak je motywować jeszcze bardziej – stwierdził Roman Jaszczak.
Wymiana zespołów piłkarek nożnych między Koninem a Henin Beaumont trwa już od kilku lat. Francuskim zawodniczkom towarzyszy znany fan futbolu, wicemer Henin Beaumon Laurent Brice.