Jednostka Strzelecka z Konina przeprowadziła kolejne manewry na terenie gęstego lasu w okolicach Konina,
Manewry polegały na walce pomiędzy dwoma drużynami, które wyposażone w kilka map lasu oraz skromny wywiadu na temat potencjalnej pozyji wroga, musiały przez 6 godzin przemierzać lasy, łąki oraz rzeki w pełnej gotowości i skupieniu, poszukując wzajemnych punktów obserwacyjnych, pułapek, a także wzajemnych obozowisk.

