No i gdzie dzisiaj jesteśmy? Były dwa ulubione miejsca niedzielnych spacerów. Pierwszy, wałem, obok parku, Krykawki, czasami aż nad „Strugę”. Drugi przez most drewniany, potem w cieniu lip, zatrzymując się czasami na kamiennych ławeczkach ustawionych wzdłuż ulicy , do kapliczki zawieszonej na drzewie i skrzyżowania z nowopowstałą „ nową przeprawą” w kierunku do Warszawy. Wiecie już gdzie ?
Zgaduje, że to obecna Nadrzeczna 🙂
Wojska Polskiego
Ulica Wojska Polskiego
Chyba trzeba trochę uścislic….. Ulica Wojska Polskiego jest tylko fragmentartycznie widoczna z prawej strony tej fotografii.
Za. drogowskazem „na Warszawę”, w górę, dojedziemy na stary most
drogowy na Warcie