Przed nowym rokiem stopniowy wzrost cen, a w styczniu wielka, gwałtowna obniżka – tak wiele sklepów przeprowadza wyprzedaż swoich produktów. Jak uniknąć „nacięcia” się na tzw. opróżnianie magazynów? Zdaniem powiatowego rzecznika konsumentów Bernadety Szmytki już na kilka tygodni przed posezonową wyprzedażą powinniśmy zwracać uwagę na ceny. Nie powinniśmy do końca ufać też hasłom reklamowym.
To nie jest tak że są poświąteczne wyprzedaże. Ceny są takie same a to co faktycznie kosztuje mniej to wybrakowane resztki których nikt nie chce. TO NIE SĄ PROMOCJE!!!