Wniebowzięcie NMP – główne uroczystości w Licheniu

„We wdzięczności zawarty jest sprawiedliwy odruch serca obdarzonego łaskami. Wdzięczność zawiera w sobie szczególny klucz do Bożego i Matczynego serca, za sprawą którego łatwo będzie nam wyprosić potrzebne łaski”  powiedział bp Zbigniew Zieliński z archidiecezji gdańskiej, który przewodniczył centralnym obchodom odpustowym ku czci Matki Bożej Wniebowziętej w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym (15.08). 

Licheńskie uroczystości z okazji Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny w tym roku odbyły się pod hasłem „Miłosierdzie Boże w życiu Maryi”. Przygotowanie do dzisiejszych obchodów rozpoczęło się już w sobotę, 13 sierpnia, a uroczystej Mszy św. o godz. 12.00 przewodniczył bp Antoni Dydycz z Drohiczyna. Wczoraj z kolei południowej Eucharystii przewodniczył ordynariusz włocławski, bp Wiesław Mering.Centralnym uroczystościom dziś, 15 sierpnia, przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej, Zbigniew Zieliński

Przewodniczący Eucharystii bp Zbigniew Zieliński z Gdańska nawiązał do 15 sierpnia wkontekście tzw. cudu nad Wisłą w 1920 roku, dlatego podczas licheńskiej Mszy św.modlono się w intencji naszej Ojczyzny.  

W homilii biskup z Gdańska odniósł się do licheńskiego Sanktuarium:
„Odwołując się do historii tego miejsca, a jeszcze wcześniej objawień pod  Lipskiem, odkrywamy jak bogate i często podobne losy obecności Maryi wpisane są w nasze życie. Czy potrafimy dostrzec ślady, które Maryja pozostawia w każdym z nas, czy potrafimy przełożyć je na czyny” – pytał bp Zieliński. 
W słowie wygłoszonym do wiernych zwrócił także uwagę na bogatą w treści dzisiejszą liturgię słowa, zwłaszcza czytanie z Apokalipsy św. Jana, „która przenosi nasze myśli ku przyszłości  i każe nam, tu obecnym, spojrzeć na teraźniejszość przez pryzmat wieczności i przyszłości”. 
Nawiązał także do wspomnianego wcześniej cudu nad Wisłą z 1920 roku. Mówił, że bohaterscy obrońcy Warszawy nie przestraszyli się sowieckiego najeźdźcy i stanęli do nierównej walki. 
„Stają naprzeciwko dużo słabsi, ale jednocześnie mocniejsi, bo zjednoczeni,zachwyceni odzyskaną wolnością i chęcią jej utrzymania, i bogaci wiarą – obrońcy Warszawy. I zwyciężają” – mówił biskup gdański. 
 
Z troską w głosie zachęcał, aby tej wolności, którą nasi przodkowie z trudem wypracowali, dziś nie zmarnować: -„Gdy przyglądamy się życiu wielu ludzi widzimy, że dla niejednych życie w wolności jest dużo trudniejsze, niż w zniewoleniu”. Odniósł sięw tym miejscu do narodu wybranego, który wyszedłszy z Egiptu, nie potrafił wykorzystać danej im wolności i docenić tego daru. –„Trzeba było, by wymarło to pokolenie, by w pełni naród docenił dar ziemi obiecanej” – kontynuował kaznodzieja. 
 
Dalej zastanawiał się czy z polskim narodem musi być podobnie, aby wolność została przez Polaków doceniona. Zdaniem biskupa „prawdziwy raj na ziemi buduje się spoglądając w niebo i odkrywając te wartości, które nie przemijają”.  
Kończąc swoje rozważania, bp Zieliński powiedział:
„Chciejmy tu zgromadzeni, wdzięczni za miłość Maryi, jeszcze bardziej odkryć wartość miłości i na niej budować nasze codzienne ubieranie się w dobro”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.