Miasto bez kantów – tak czasem żartobliwie nazywa się Koło. Taki też tytuł nosi kolejna historia, którą kolanom postanowił opowiedzieć Dariusz Matysiak.
Fot. Próba do spektaklu – zdj. ze strony www UM Koła
W ubiegłym roku z entuzjazmem przyjęto jego spektakl zatytułowany „Wartbrücken”, który powstał na podstawie książki o tym samym tytule. Jeszcze przed premierą Matysiak zarzekał się, że kończy z pisarstwem – „Wartbrücken” nie była bowiem jego pierwszą książką.
– Jak tu teraz przestać pisać o Kole? Jak tu nie myśleć o działaniu na rzecz kolskiej kultury? -dość retorycznie pyta sam siebie i sam sobie odpowiada, że “W takiej sytuacji po prostu nie wypada…”
Inspirację do nowego spektaklu Matysiak znalazł spektaklu Olgi Lipińskiej wystawionym w Teatrze Telewizji. Byl to dramat chorwackiego pisarza Ivo Brešana “Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”. Obnażał on nadużycia władzy, deprawację społeczności przez lokalnego “kacyka” i powiązaną z nim koterię, wreszcie samotność jednostki wobec muru obojętności. Treść tej sztuki stanowi punkt wyjścia do przedstawienia “Miasto bez kantów”, w którym nie zabraknie kolskich wątków. W pierwszym rzędzie chodzi o zasygnalizowanie widzowi do czego prowadzi przesunięcie akcentów z rozwoju duchowego w stronę napierającego zewsząd konsumpcjonizmu – tłumaczy Matysiak. Chcemy poruszyć w naszym przedstawieniu: oblicze współczesnego kapitalizmu, w szczególności stosunek pracodawcy do pracowników – dodaje.
W obsadzie spektaklu zobaczymy te same twarze, które pojawiły się w obsadzie Warthbrücken. Autorami scenografii są Dawid Marszewskiego i Piotr Śniegocki, projektantem kostiumów i choreografia jest Artura Zalasa. Współorganizatorami spektaklu są: Miejski Dom Kultury w Kole i Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Koła nad Wartą.
Premiera “Miasta bez kantów” odbędzie się na początku września.