Oberka można tańczyć wszędzie

Taneczną podróż po Polsce zafundował widzom Zespół Tańca Ludowego ‘Uśmiech’ z Liśca Wielkiego. A to z okazji jubileuszu 40-lecia istnienia.
Było Mazowsze, Śląsk. Był krakowiak, polonez, oberek, tańce wielkopolskie i górali żywieckich. Na scenie Konińskiego Domu Kultury przewijały się pokolenia tancerzy. Byli ci, którzy dopiero do tego miana aspirują, a więc kilkuletnie dzieci, które w dialekcie kaszubskim brawurowo wykonały piosenkę “Wele, wele, wetka” oraz studenci, którzy dawno temu opuścili skład zespołu. Na krótką solówkę dał się namówić Janusz Kwieciński – syn założycielki formacji, który wiele lat temu stawiał w “Uśmiechu” pierwsze taneczne kroki.

Dla tancerzy możliwość występowania na scenie to wolność.

0 thoughts on “Oberka można tańczyć wszędzie

  1. w zespole tanczylem od 2 lkasy podstawowej do 3 gimnazjum. dzieki pani karolinie nauczylem sie tanczyc ale rowniez myslec jak dorosly czlowiek. i dzieki wszystkim tym przezyciom zyje z usmiechem na twarzy. pani Karolino dziekuje Dawid Winiewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.

Facebook
Instagram
YouTube
Follow by Email