„Moja cierpliwość się skończyła” -powiedział koniński radny Kamil Szadkowski o sytuacji z molo na Zatorzu, które z według jego informacji ma zostać zlikwidowane.Właścicielem jeziorka na Zatorzu jest miasto. Właścicielem molo jest natomiast warszawska firma Apsys Management. Kiedy powstawała „Galeria nad jeziorem”, warunkiem miasta było połączenie centrum handlowego z rekreacją. Tymczasem od dłuższego czasu obiekt jest zamknięty. Radny Kamil Szadkowski oficjalnie zadał więc pytanie, dlaczego tak się stało?
„Po okresie czterech miesięcy mojego pytania moja cierpliwość się skończyła i wystosowałem pismo na które nie dostałem odpowiedzi, a z informacji, jakie nieoficjalnie uzyskałem molo ma być zlikwidowane. Jedyne molo w Koninie…” -mówi radny Szadkowski.
Jeśli właściciel „Galerii nad jeziorem” nie ustosunkuje się do pisma radnego, ten zapowiada, że wystawi przed molo stolik i zacznie zbierać podpisy.
Tymczasem, jak powiedziała Jolanta Stawrowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Koninie – właściciel „Galerii nad jeziorem” nie ma obowiązku utrzymywania konkretnych obiektów rekreacyjnych. Funkcjonowanie mola na jeziorku to tylko dobra wola właściciela Galerii.
poco stolik jakas umowe misto mialo z galeria jesli niewyremontuja to zlamia umowe i miasto powinno wyciagnac konsekwencje
Panie Kamil przecież to Twoja formacja rządzi jeszcze półtora miesiąca miastem! Daj sobie spokój ze stolikiem! Pomyśl jak rządzicie, skoro robią was w takich prostych tematach!