Złodzieja, który kradł paliwo swoim pracodawcom oraz pasera, który je kupował zatrzymali wczoraj kolscy kryminalni. Mężczyźni zarobili w ten sposób 1000 złotych. Paliwo kradli przez blisko rok.Sprawca to 39-letni mężczyzna, pracownik jednego z większych gospodarstw rolnych powiatu kolskiego. Pod nieobecność gospodarzy spuszczał olej napędowy z ciągników, a potem sprzedawał znajomemu 36-latkowi. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że sprawca cieszył się zaufaniem gospodarzy, nie tylko pracował u nich, ale także mieszkał.
Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży i złożył wyjaśnienia. Funkcjonariusze zatrzymali także 36-latka, który kupował kradzione paliwo pomimo, że wiedział skąd ono pochodzi. Zarówno za kradzież jak i za paserstwo grozi mężczyznom do 5 lat więzienia.