Odpowiadali przed sądem za posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Skazani muszą również pokryć koszty rozprawy oraz zapłacić zasądzone dodatkowo kary grzywny wynoszące od tysiąca dwustu do czterech i pół tysiąca złotych.
Przypomnijmy. W sprawę, o której mowa – tzw. „drobiową” zamieszane łącznie są 22 osoby. Dwóch pozostałych oskarżonych stanie przed Sądem Rejonowym w Koninie w innym trybie. Głównym oskarżonym jest Henryk R., który prowadził działalność gospodarczą w Kleczewie. Prokuratura zarzuca mu, że nakłaniał członków rodziny oraz swoich pracowników do zaciągnięcia przez każdego z nich, ale na potrzeby swojej działalności drobiarskiej, kredytów. Ich łączna wartość wyniosła 500 milionów złotych. Mężczyzna tłumaczył, że do takiego postępowania skłoniła go trudna sytuacja na rynku drobiarskim. Jak mówił – miał nadzieję, że uda mu się szybko spłacić zaciągnięte zobowiązania. Skazani dziś są w wieku od 25 do 55 lat. Tłumacząc się z popełnionego przestępstwa mówili, że posługiwali się podrobionymi dokumentami niezbędnymi do otrzymania kredytów obawiając się utraty pracy i dobrych relacji z pracodawcą.
Nad sprawą spiętą w sumie w 120 tomów Prokuratura Okręgowa w Koninie pracowała aż trzy lata. To jedno z najdłużej prowadzonych śledztw przez Prokuraturę Okręgową w Koninie.
