Kończy się 2010 rok. Jaki był? Ile odnotowaliśmy sukcesów, ile porażek, a co nas w Koninie zaskoczyło? Oto nasze subiektywne zestawie najważniejszych wydarzeń ostatnich 12 miesięcy. Co mają wspólnego nowi prezydenci z Crystal Carrington z „Dynastii”? Czy przewodniczący z łańcuchem w garści może być groźny? I jaki mają związek sztuczki Davida Copperfielda z rosnącymi w mieście cenami wody? Zobaczmy!Zwycięstwo Roku 2010
Józef Nowicki prezydentem
To bez wątpienia zwycięstwo roku. Dawny baron SLD w województwie wielkopolskim, poseł tej partii kilku kadencji – po 6 latach nieobecności w życiu publicznym wrócił i to w jakim stylu. Został prezydentem miasta, choć wielu zarzucało mu brak samorządowego doświadczenia i zbyt podeszły wiek. Jak widać, mieszkańcy byli innego zdania. Ktoś napisał na jednym z portali, że do wyborów poszli tylko… stetryczali i idioci. To teraz mamy problem, do której grupy się zaliczyć!? Jak i wszyscy inni, którzy jednak do urn poszli.
Więcej w Przeglądzie Konińskim