Osoby dorosłe, aktywne, chętne do pomocy są bardzo mile widziane – mówi koniński lider akcji Rafał Łukowski.
Zanim wolontariusze wyruszą w teren, zostaną przeszkoleni. Z takim bagażem doświadczeń zaczną poszukiwać darczyńców i rodziny, do których trafią gwiazdkowe prezenty.