Metoda „na wnuczka”, niestety, skuteczna. W Kleczewie małżeństwo po 80. straciło 10 tys., w Kłodawie starsza pani oddała oszustom 21 tys.
Scenariusz działań jak zwykle jest bardzo podobny. Do starszych osób dzwoni mężczyzna podający się za kogoś z rodziny: wnuczka bądź syna i prosi o pomoc finansową w związku z wypadkiem drogowym. Uprzedza, że po gotówkę zgłosi się znajomy. Sprawcy znikają z pieniędzmi, a ich ofiary czasem nawet nie powiadamiają policji.
Policja kolejny raz apeluje o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi osobami. Przestrzega osoby starsze, że przez telefon nie są w stanie nikogo zidentyfikować, że nie mogą nikomu wierzyć w takich przypadkach i najlepiej, żeby od razu informowali oficera dyżurnego KMP w Koninie osobiście lub przez kogoś bliskiego o takiej próbie wyłudzenia pieniędzy.
Za oszustwo kodeks karny przewiduje od pół roku do 8 lat więzienia.