Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Sobota 20.04.2024 r. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

Ocena: 2
2 0

Sześćdziesiąt lat Podwieczorku przy mikrofonie

07.03.2018 10:48

Sześćdziesiąt lat Podwieczorku przy mikrofonie

Na „ Podwieczorek przy mikrofonie” z niecierpliwością czekało się przez cały tydzień. Było to w czasach, gdy nie było jeszcze telewizorów, a dowcip miał zdecydowaną przewagę nad słowem ”d..a”.


Na stałe "Podwieczorek przy mikrofonie" zagościł na antenie dopiero w 1958 roku. Na pomysł odnowienia przedwojennej audycji wpadł Andrzej Rumian, który do współpracy zaprosił reżysera Jana Zelnika. Nadawano ją najczęściej z kawiarni Stolica.

Program tworzyli poeta Roman Sadowski i satyryk Jerzy Baranowski. W role konferansjerów wcielali się Zenon Wiktorczyk i Mieczysław Pawlikowski. W gronie prowadzących znaleźli się też: Jan Pietrzak, Tadeusz Ross, Lucjan Kydryński, Eryk Lipiński i Kazimierz Rudzki. Znakomity poziom zapewniali wybitni artyści, m.in.: Hanka Bielicka, Jerzy Ofierski, Kazimierz Brusikiewicz oraz pisarz i satyryk Marian Załucki, Rena Rolska. Dzięki nim, w powszechnym obiegu były zwroty , jak „ cie choroba „ ( Ofierski - Sołtys Kierdziołek z Chlapkowic), „ Jeleń chodzi po rykowisku i ryczy bo ma bardzo ciężkie życie” - tymi słowami rozpoczynała każde wypracowanie , na każdy temat „uczennica” Rena Rolska. No a wykreowane postacie kierownika Florczaka i referenta Malinowskiego? A Hanka Bielicka ? A Santor, German, Rolska, Kwiatkowska. Przewinęli się przez Podwieczorek wszyscy. Dzięki Polskiemu Radiu słuchać mogliśmy ich w całej Polsce. A satyry…? No cóż? Czasami są aktualne do dziś…

Marian Załucki - Historiozofia

Jak sięgnąć pamięcią w nasze dzieje stare

Raz ofiara na biednych - raz biedni na ofiarę

I taka już jest ta nasza historiozofia,

Że życie nas ciągle zmusza do ofiar

Ot, weźmy alkohol - po prostu czyściocha…

Anglika to dławi, Francuza to dusi,

A Polak musi, bo tak nań patrzą inni Polonusi, że … musi

Lub inny przykład

Gdy Duńczyk lub któraś z Dunek

Ma w duńskim magistracie duński sprawunek

Nie wkłada od razu stówki do rączusi,

A Polak musi…

Bo tamten, bądź co bądź - też Polak,

A Polak musi wziąć … (…)

Miło wspomnieć.


Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)