Ocena: 13
Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska
konin 15.07.2017 09:11
W ubiegłym tygodniu zajęliśmy się ( niepotrzebnie bo nikt nie raczył odpowiedzieć) zadawaniem pytań. W ten sposób uciekło nam szereg wydarzeń towarzyskich ,tyle ważnych co i miłych. Musimy teraz nadrabiać zaległości.
I tak :
Pani Zofia Itman, kilka miesięcy temu została podobno wybrana na Delegatkę na Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Piszemy „podobno” bo na wybory, przy pomocy zamkniętych drzwi i ochroniarzy, nie wpuszczono przedstawicieli mediów. No, a jak już podobno została wybrana, to oczywiście pojechała. Ba , nawet miała refleksję, którą podzieliła się w Internecie.
Cytujemy z zachowaniem pisowni: „ Ja, Karolem na Kongresie.Zasluzeni delegaci Jak zawsze wspaniale wystapienie Prezesa I blyskotliwe Mateusza Morawieckiego.Czy wlaczy nas w swoj plan zrownowazonego rozwoju? Czy haslo Polska jedna strefa inwestycyjna obejmie Region Koninski? Trzeba bedzie powalczyc. To basze byc a nie być „
O ile dobrze zrozumieliśmy Pani Zofia chce „powalczyć”. Nie do końca wiadomo czy z Prezesem czy z Morawieckim. No, no, no ! Rzeczywiście to basze być a nie być…
*
No i kolejna bardzo dobra wiadomość. Udało się nam kupić samochód dla Pana Prezydenta Józefa Nowickiego. Radość tym większa, że szczerze lubimy Pana Prezydenta, dojazd do Poznania i Warszawy bez samochodu jest nieaktualny, a cały ten samochód kosztował 1 złoty 50 groszy. Na głowę mieszkańca oczywiście. A co! Za takie pieniądze …
*
Po oskarżeniach urzędniczek z Wydziału Promocji Czegośtam Pan Prezydent Wydział zlikwidował. Wszystko wskazuje na to, że w związku z przerwą wakacyjną i brakiem odwiedzin dzieci z kolejnych przedszkoli, Pan Prezydent konsultował swoją decyzję z uczestnikami półkolonii, którzy odwiedzili go przed tygodniem.
*
Kolejna dobra wiadomość to ta, że Radni i szefowie spółek miejskich opublikowali swoje oświadczenia majątkowe. Wiadomość jest dobra, bo okazuje się, że jedni i drudzy jakoś sobie lepiej lub gorzej radzą i głodem nie przymierają.
*
Jak optymistycznie, to optymistycznie. Konin odwiedził turysta. Jak na turystę przystało poszedł do informacji turystycznej przy tak zwanym „bulwarze”. A następnie, co już jest pewną przesadą, udał się do, wybudowanej razem z Informacją za 800 tys. zł, toalety. Przemiła Pani przy wejściu najpierw przepytała go - „ Pan do kabiny czy pisuaru? „, a następnie skasowała na kwotę, jaką zapłaciliśmy za samochód Pana Prezydenta. Miał szczęście, że nie wybrał „ kabiny” bo koszt tego wyboru wzrósł by o kolejne 50 groszy.
A mówiło się, że na bulwarze, ze względu na brzydką Unię Europejską, nie można pobierać opłat…
*
Drobiazg, nie ma o czym mówić. Projektanci toaleto - informacji za 800 000 zł spodziewali się, że tak zwany „bulwar” nie będzie cieszył się wielkim wzięciem. We wnętrzu toalety męskiej jest jeden pisuar i jedna kabina. Nic dziwnego, że ta Pani musi kierować ruchem…
*
Kocham to Miasto ! Co oczywiście nie przeszkadza, że uważam iż nazwa ulicy generała Berlinga powinna zostać zmieniona.
Do usłyszenia za tydzień
Adam Zagórski