Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Piątek 19.04.2024 r. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

Ocena: 2
2 0

Felieton na weekend – Historia pewnej znajomości

Konin 17.09.2016 08:27

Felieton na weekend – Historia pewnej znajomości

„ Posłuchać mądrego to i czasem przyjemnie” -  pomyślałem słowami Pawlaka z popularnego filmu „ Sami swoi” po przeczytaniu opracowania Pana Waldemara Duczmala na stronie internetowej „ Akcji Konin”.


Cenię sobie, czego dałem wyraz w felietonie z ubiegłego tygodnia, ciekawość, więc zainteresowałem się dociekliwymi pytaniami, które zadał Pan Waldemar rozlicznym urzędom i urzędnikom w sprawie tak zwanego „ Domu Zemełki”. Ponieważ odpowiedzi były niemal równie ciekawe co i pytania, pozwolę sobie o tym opowiedzieć.

Otóż, w marcu 2016 , na stronach Urzędu Miasta przeczytać było można, że  projekt „ Rewitalizacja konińskiej Starówki”, „ nie dotyczy projektów inwestycyjnych. Jedna mała inwestycja związana jest z zagospodarowaniem podwórka przy Domu Zemełki”.

Jak zauważył Pan Waldemar, : „ trzy miesiące później ogłoszono zapytanie ofertowe na opracowanie dokumentacji projektowo – kosztowej na cały Dom Zemełki w ramach tego projektu.”

Ponawiano zapytanie trzykrotnie. Pierwszy przetarg unieważniono z powodu : „ zbyt wysokich cen oferentów”.

Drugi  unieważniono z powodu, cytuję: „  konieczności dostosowania procedury udzielania zamówienia do zasad i wytycznych obowiązujących przy realizacji programów współfinansowanych … „ i tak dalej i tak dalej.

Można by, a nawet trzeba powiedzieć, że całe szczęście, że przetargi zostały unieważnione. Dzięki temu nie tylko „ dostosowane zostały procedury”, ale przetarg wygrała nie tam jakaś pierwsza lepsza ( a nie daj Boże  gorsza) firma, ale firma sprawdzona, która już wcześniej wygrała przetargi na projekt logo „ Geotermii Konin” , konińskiego MPEC, a nawet  zaprojektowała  broniony, jak niepodległość, przez Urząd … tramwaj wodny „ Pociejewo”.

Podstępni inni oferenci , a zwłaszcza trzej, złożyli tańsze oferty, ale nie o parę złotych chodzi, ale o jakość. A któż może gwarantować lepszą jakość, jak nie firma, która z sukcesem współpracowała przy aranżacji wnętrza Klubu Profesorskiego U. W. z firmą zasłużonego radnego z Konina.

No i to jest chyba oczywiste, słuszne i jak najbardziej zasadne. Prawda?

Do usłyszenia za tydzień

Adam Zagórski

P.s. Mam nadzieję, że remont „ Domu Zemełki” przebiegać będzie pod czujnym okiem nowego Konserwatora Zabytków i nie skończy się tak jak z synagogą.

Dom Zemełki


Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)