Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Środa 24.04.2024 r. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

Ocena: 2
2 0

Festung Koło i salwy Stalina

KOŁO 28.07.2017 09:15

Festung Koło i salwy Stalina

Po wyzwoleniu Warszawy 17.stycznia, szybkimi uderzeniami radzieckie fronty zbliżały się do Czwartej Warciańsko-Berlińskiej Rubieży Obronnej, której silnym punktem oporu było Koło – Festung Warthbrucken (Twierdza Koło). Określenia takiego używali Niemcy dla szczególnie ważnych punktów oporu, ze względu na ich strategiczno-operacyjne znaczenie.


Działaniach wzmacniających odcinek obrony w Kole poprzez skierowanie transportem kolejowym trzech kompanii słuchaczy szkoły podoficerskiej (HUS-14) oraz III Batalionu 41 pułku grenadierów pancernych z samochodami. Ponadto były zlokalizowane w Kole jednostki Wehrmachtu (2 kompanie francuskie!) i znaczne siły Volkssturmu. W zasadzie Volkssturm stanowił główną obsadę trzech linii obronnych od strony wschodniej i północno-wschodniej miasta Koła. Do pierwszej linii obronnej dołączyły jeszcze resztki wycofujących się w popłochu z Kutna i Kłodawy żołnierzy Wehrmachtu. Południową i południowo-zachodnią flankę obronną stanowiły dwie kompanie HUS (Szkoły podoficerskiej 14).

Operacyjne linie obronne przebiegały od wylotu drogi Koło-Konin (za szpitalem), łukiem przecinały dzisiejszą ul. Bogumiła, opasywały centrum miasta za elektrownią miejską (dzisiejsza siedziba ośrodka szkolenia kierowców LOK) i dochodziły do brzegu Warty, gdzie na drugim, prawym brzegu rzeki łączyły się z silnymi umocnieniami obronnymi w postaci trzech pasów okopów i umocnień przeciwpancernych. Dodatkowo wylot drogowy na Warszawę, tuż za przejazdem kolejowym, między pierwszą a drugą linią okopów, był wzmocniony silnym stanowiskiem broni przeciw pancernej i obsadzony IV Batalionem Wehrmachtu.

Niemcy wybudowali na terenie miasta Koła aż 20 bunkrów żelbetowych. Na zdjęciu – potężny bunkier w samym środku kolskiego os. Kolejowa.

W godzinach porannych 20.stycznia nadciągnęły główne siły radzieckie i zajęły pozycje wyjściowe wzdłuż szosy na Kłodawę, tuż za przejazdem kolejowym w Chojnach. Po ich lewej stronie na wzniesieniach ustawiły się baterie artylerii ciężkiej i ostrzeliwały niemieckie punkty ogniowe w mieście. Stanowiska artylerii niemieckiej, szczególnie artylerii przeciwpancernej, były umieszczone wzdłuż linii obronnych i w punktach wysokościowych na terenie miasta, np. na wieżach kościołów i wysokich budynkach na ul.Okólnej (dziś Michała Kajki). Wymiana ognia pomiędzy artylerią niemiecką i radziecką doprowadziła do zniszczenia jednej wieży kościoła Klasztoru O.O. Bernardynów i wieży kościoła ewangelickiego przy ul. Sienkiewicza.

Natarcie rozwijane przez „wschodnią kolumnę Rosjan“, jak określali ją Niemcy w swych planach operacyjnych z 20.stycznia, doprowadziło we wczesnych godzinach popołudniowych do ostatecznego wyzwolenia miasta i tuż przed wieczorem Koło było wolne.

Koło stanowiło ważny punkt strategiczny, zarówno dla Niemców, jako wspomniana Festung Kolo (Festung Warthbrucken), jak i dla Rosjan. Świadczył o tym fakt, że po otrzymaniu meldunku z frontu Głównodowodzący Armii Czerwonej marszałek Józef Stalin dał rozkaz oddania salwy artyleryjskiej „z okazji oswobodzenia miasta Koło“.

Walki w Kole w 1945 roku były najkrwawsze i najcięższe w całej Wielkopolsce. Dopiero zmagania o przełamanie oporu Twierdzy Poznań (Festung Posen) pociągnęły większe ofiary i miały większy zasięg niż w mieście.

Na podstawie opracowania P. Adama Wilka


Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)