Ocena: 2
PĘD DO WIEDZY...
Babiak 09.02.2017 11:07
Pęd do wiedzy musiał być wielki, skoro dzieci jeździły do szkoły - nazywanej " szkołą zbiorczą" - czymś takim.
Inna rzecz, że alternatywą mógł być rower lub targanie tornistra pieszo. podobno ten wynalazek dzieci nazywały : " Balbina". Wierzyć się nie chce, że to są lata siedemdziesiąte...
PRL Data: 12.02.2017 22:20 ID:8091
Też takim pojazdem jeździłam do szkoły, ale u nas nazywała się " budka". A ile z niej wspomnień! Skrobanie szyb linijką zimą np,, wskakiwanie lub wyskakiwanie w biegu też bywało