Ocena:
Kasztelania Brudzew - Olimpia Koło 0:2
KOŁO 20.06.2017 13:24
Gdyby na początku rozgrywek Olimpia grała tak jak teraz, awans do IV ligi byłby zwykłą formalnością. Stało się jednak inaczej. Po kilku porażkach nastąpiła zmiana prezesa, trenera, kierownika drużyny. Do pierwszego zespołu wprowadzono młodzież. Pod koniec rozgrywek Olimpia zaczęła wygrywać i uplasowała się na zaszczytnym drugim miejscu. Tak więc mamy nadzieję, że w nowej edycji rozgrywek wszyscy będą zadowoleni.
W ostatniej kolejce rundy gospodarzem meczu powinni być piłkarze Kasztelani Brudzew, ale w związku z remontem boiska, po porozumieniu stron mecz rozegrano w Kole.
W pierwszej części spotkania grę należy uznać za wyrównaną. Obie drużyny oddały kilka strzałów, ale były one niecelne lub padały łupem bramkarzy. Do szatni zawodnicy zeszli z wynikiem 0:0. W 65. minucie za faul w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę dla zespołu Olimpii. Wykonawcą karnego był Mateusz Czajka, który zamienił go na bramkę, uzyskując prowadzenie 1:0 dla Kolan. 12 minut później, do bramki gości, piłkę głową kieruje ponownie Mateusz Czajka, ustanawiając dwubramkową przewagę dla zespołu z Koła. Taki wynik utrzymał się już do końca spotkania.
Po meczu zadowolony trener Olimpii Piotr Krzyżanowski powiedział: - Od początku spotkania chcieliśmy dominować na boisku, jednak zespół z Brudzewa postawił trudne warunki i dobrze się bronił. Druga połowa to już zdecydowana przewaga naszego zespołu, co udokumentowaliśmy dwoma trafieniami.