Ocena:
Do nokautu zabrakło pół minuty
Konin 14.02.2015 01:15
Trzecie zwycięstwo w bieżącym sezonie World Series of Boxing zanotował zawodnik polskiej Husarii, pięściarz konińskiego Zagłębia, Igor Jakubowski (na zdjęciu, fot. Jakub Kapyszewski). Tym razem na punkty wygrał z Włochem Edrim Spahiu. W Koninie, gdzie odbyła się walka, Hussars Poland uległo Italii Thunder 2:3.
Podczas pierwszego od co najmniej czterech lat poważnego wydarzenia pięściarskiego w naszym mieście stoczono pięć walk. Pierwsze trzy zakończyły się porażką Polaków. Zarówno Dawid Jagodziński, Sylwester Kozłowski jak i Damian Kiwior przegrali wysoko 0:3. Ich rywalami byli odpowiednio: Patrick Barnes, Michael John Conlan i Vincenzo Mangiacapre.
Wrzawa w konińskiej hali „Rondo” podniosła się dopiero w trakcie czwartej potyczki, podczas której Tomasz Jabłoński okazał się lepszy od Salvatore Cavallaro. Początek walki należał do rywala kapitana husarzy. Im bliżej do końcowego gongu, tym lepiej sprawował się jednak Jabłoński, który zwyciężył jednogłośnie na punkty.
W najbardziej oczekiwanym przez koninian pojedynku Igora Jakubowskiego z Endrim Spahiu licznie zgromadzona publiczność
dość długo
obserwowała wyrównaną rywalizację. Od trzeciej rundy zaczęła się jednak zaznaczać przewaga faworyta tłumu. Z czasem pięściarz Zagłębia objął całkowitą dominację nad zmęczonym rywalem. W efekcie, pod koniec czwartej oraz w piątej rundzie Jakubowski zadał przeciwnikowi kilka celnych, mocnych ciosów.
–
Jeszcze z pół minuty i bym go skończył – powiedział tuż po zakończeniu walki Igor Jakubowski.
• Dawid Jagodziński – Patrick Barnes 0:3 (45:50, 43:50, 45:50)
• Sylwester Kozłowski – Michael John Conlan 0:3 (45:50, 45:50, 45:50)
• Damian Kiwior - Vincenzo Mangiacapre 0:3 (45:50, 45:50, 45:50)
• Tomasz Jabłoński - Salvatore Cavallaro 3:0 (48:46, 49:45, 49:45)
• Igor Jakubowski - Endri Spahiu 3:0 (50:43, 50:43, 50:43).