Koninianki przeważały zdecydowanie od pierwszego gwizdka. Wynik spotkania już w 5. minucie rywalizacji otworzyła Ewa Pajor, która wykorzystała celne podanie z prawego skrzydła od Anny Gawrońskiej. Konińska mistrzyni Europy do lat 17 z łatwością skierowała piłkę do pustej siatki. Już dwie minuty później w sytuacji „sam na sam” znalazła się Gawrońska. Tym razem nie udało się jednak umieścić futbolówki w bramce rywalek. Na drugiego gola czekaliśmy do 14. minuty. Wtedy to z prawej strony boiska w pole karne wtargnęła Gawrońska. Kapitan Medyka sprytnym strzałem posłała piłkę pomiędzy golkiperką a krótkim słupkiem, wyprowadzając swą drużynę na dwubramkowe prowadzenie. Do przerwy mistrzynie Polski kontrolowały przebieg rywalizacji stwarzając jeszcze kilka mniej groźnych sytuacji strzeleckich.

Po zmianie stron futbolówka znów kulała się głównie po połowie drużyny z Sarajewa. W 52. minucie piłkę przed polem karnym rywalek przejęła Patrycja Balcerzak, która zagrała w „szesnastkę” do Gawrońskiej, a ta wypatrzyła lepiej ustawioną Natalię Pakulską. Ostatnia z wymienionych piłkarek przytomnym strzałem przelobowała Engerę Hasanbegović kierując piłkę w samo okienko bośniackiej bramki. Było już 3:0. Do końca rywalizacji koninianki jeszcze kilka razy bliskie były podwyższenia stanu meczu. Przeciwniczki zagroziły bramce Medyka tylko raz. - w 78. min. Wtedy to po rajdzie przez pół boiska w sytuacji „sam na sam” znalazła się Atma Jašarević. Bośniaczka przegrała jednak pojedynek z konińską bramkarką – Anną Szymańską

Piłkarki z Konina wygrały to spotkanie zasłużenie, pod każdym względem przewyższając mistrza Bośni i Hercegowiny. Teraz nasze panie czeka potyczka z potencjalnie najgroźniejszym przeciwnikiem tego turnieju, mistrzem Finlandii - Åland United. Ten mecz w poniedziałek o 16:30. Relacja na żywo – tylko w Radiu Konin (95,8 FM).

Po meczu rozmawialiśmy z trenerem Medyka - Romanem Jaszczakiem i strzelczynią pierwszej bramki - Ewą Pajor.