W pierwszej połowie więcej sytuacji stworzyli koninianie. Zgromadzeni na wolsztyńskim stadionie kibice obserwowali wiele akcji oskrzydlających w wykonaniu Górnika. Pierwsi drogę do bramki rywala znaleźli jednak gospodarze. W 31. min. Osamotniony w narożniku konińskiego pola karnego Dawid Juchacz uderzył precyzyjnie na przeciwległe okienko bramki strzeżonej przez Łukasza Jaskólskiego. Na odpowiedź czekaliśmy zaledwie osiem minut, gdy podanie z prawej strony Macieja Adamczewskiego wykorzystał Damian Tylak wyrównując rezultat pojedynku.

Cztery minuty po przerwie bliski zdobycia gola był Paweł Błaszczak. Po zagraniu z prawego skrzydła Adamczewskiego najlepszemu strzelcowi Górnika futbolówkę podał Tymoteusz Urbański. Błaszczak uderzył w kierunku prawego słupka Gromu i jak się okazało minimalnie chybił.

Po dwudziestu pięciu minutach przewagi Górnika konińska defensywa znów pozwoliła sobie na moment dekoncentracji. Bezlitośnie wykorzystał to Damian Kozłowski, który znalazłszy się w sytuacji „sam na sam” nie dał najmniejszych szans Jaskólskiemu.

W kolejnych minutach gra była wyrównana. Swoje szanse mieli Błaszczak i Urbański. Końcówka meczu w wykonaniu Górnika wyglądała jak bicie głową w mur. Do tego drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zarobił Damian Tylak. Ostatecznie czwartoligowcy z naszego miasta musieli pogodzić się z pierwszą wyjazdową porażką w bieżącym sezonie.

Górnik Konin: Łukasz Jaskólski, Maciej Rojewski (’70 Bartosz Maślak), Dawid Śnieg, Mateusz Majewski, Marcin Stryganek (’46 Tymoteusz Urbański), Damian Tylak, Bartosz Modelski, Sebastian Antas (’77 Łukasz Frydrych), Adrian Majewski, Maciej Adamczewski, Paweł Błaszczak.