Parę dni później, bo już w czwartek 15 lutego młodzi adepci życia w mundurze zamiast spać do późna, od rana odbywali Kurs Pierwszej Pomocy przedmedycznej który odbywał się w Centrum Organizacji Pozarządowych. Kurs trwał 5 godzin i bardzo obficie poruszył wszelkie przypadki z jakimi może przyjść się zmierzyć człowiekowi przy udzielaniu pierwszej pomocy. Strzelcy przećwiczyli wykonywanie Resuscytacji Krążeniowo-Oddechowej na fantomie przedstawiającym osoby w różnym wieku. Ponadto została przećwiczona pozycja boczna bezpieczna oraz jak opatrzyć różnego rodzaju rany i uszkodzenia ciała, a także w jaki sposób należy postępować z osobami które mają zawał, udar czy zwykłe omdlenie. Młodzież strzelecka z Konina wyniosła nie tylko wiedzę medyczną ale również certyfikaty potwierdzające uzyskane umiejętności.

Jeszcze tego samego wieczoru dwie drużyny strzelców przemieściły się po kursie w okolice Złotej Góry gdzie odbyły się manewry Patrolowo - Rozpoznawcze, na których strzelcy byli sprawdzani i oceniani z działań w terenie leśnym w nocy. Do zadań strzelców należało m.in. przygotowanie bazy przejściowej oraz zapasowej, patrolowanie rejonu i ubezpieczanie sekcji wsparcia (która w tym czasie realizowała zadania związane z budową baz), oraz stałe utrzymywanie komunikacji radiowej. Nowością dla młodzieży było wprowadzenie żywego przeciwnika - sekcji rozpoznawczej, który stale przeszkadzał w prowadzonych działaniach które i tak były utrudnione z powodu pory nocnej i kompletnej ciemności. Manewry zakończyły się dopiero po północy.

W sobotę z kolei odbyły się pierwsze zawody strzeleckie dla konińskiego Związku Strzeleckiego. Organizatorem zawodów był Klub Strzelectwa Sportowego LOK "Muszkiet". Na strzelnicy sportowej w Potażnikach młodzież mogła wyłonić najlepszych strzelców w czterech konkurencjach: pistolet bocznego zapłonu, karabin bocznego zapłonu, pistolet centralnego zapłonu, oraz karabin centralnego zapłonu. Wśród zwycięzców znaleźli się zarówno jeden strzelec ZS, st. strzelcy ZS, ale również sekcyjny ZS oraz sierżant ZS. 

Ostatnim przedsięwzięciem w jakim brali udział strzelcy był wyjazd do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Młodzież miała możliwość porozmawiać z żołnierzami zawodowymi, zapoznać się ze sprzętem wykorzystywanym przez 33. Bazę oraz Wojsko Polskie, a także z działaniami jakimi się zajmują. Żołnierze pozytywnie przyjęli strzelców oraz pochwalili ich za zaangażowanie i wiedzę jaką posiadają dotyczącą wojskowości.

Młodzież, czyli strzelcy z Konina z pewnością pożytecznie spędzili czas jednocześnie rozwijając swoją pasję. Nauczyli się w ciągu 2 tygodni wolnego nie tylko udzielać pierwszej pomocy co ma przełożenie nie tylko na życie w mundurze ale również codzienne, ale także współdziałać ze sobą. Mieli również okazje zapoznać się z wojskowym rzemiosłem od fachowców - czyli zawodowych żołnierzy, z czego pewnie najbardziej są też zadowoleni.

Mateusz Szcześniak