Pielgrzymi do Lichenia przyjechali z Poznania. Przed rozpoczęciem południowej Mszy św. zgromadzili się przy pomniku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, znajdującym się w ogrodach przed bazyliką, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze. Obelisk wykonany został z pięciometrowego głazu, na którym widnieją rozerwane kajdany, pośrodku zaś płaskorzeźba przedstawiająca twarz cierniącego Chrystusa oraz hasło „Boże Miłosierny, Ty sam zerwałeś nasze kajdany”.

O godz. 12.00 pielgrzymi zgromadzili się przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej by uczestniczyć Mszy św. w intencji pomordowanych. Eucharystii przewodniczył ks. Mirosław Ślełdziński MIC, marianin.

„Przyjeżdżając do Lichenia chcemy pokazać, że nadal żywa jest pamięć o tych, którzy zginęli. Dziękujemy także za siłę wiary i moc zwycięstwa. Pragniemy kultywować pamięć o tamtych wydarzeniach, o ludziach, naszych kolegach, którzy zostali zamęczeni, zamordowani przez zbrodniczy system komunistyczny” - powiedział uczestniczący w pielgrzymce Zenon Wechmann, prezes wielkopolskiego oddziału Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego.

Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego zrzesza osoby, które w okresie reżimu działały na rzecz niepodległości Państwa Polskiego, były wiezione w latach 1945-1956, wdowy po zamęczonych, zamordowanych i zmarłych członkach drugiej konspiracji oraz rodziny kombatantów.
Według dostępnych źródeł tylko w latach 1944-1948 aresztowano około 150 tysięcy osób, a sądy wojskowe wydały 27 797 wyroków, w tym 2 500 wyroków śmierci.