Być może dzieje się tak, gdyż był to najstarszy zakład związany z węglem brunatnym, na którym wyrósł Nowy Konin. Możliwe też, że brykietownia wspominana jest tak ciepło, gdyż właśnie ona, w czasach gdy brakowało wszystkiego, w tym węgla, ratowała swymi „ brykietami” okolicznych mieszkańców i dawała konieczne ciepło właśnie.

Może dzieje się dla też tak z powodu tego, że nie do końca zrozumiała jest przez mieszkańców decyzja o zakończeniu działalności tego zakładu. W każdym razie brykietownia, konińskim zwyczajem, została szybciutko wyburzona, a jedynie część maszyn uratowało Muzeum w Gosławicach.