*

Pozostając przy tematyce dworcowej. Pan Prezydent  wyraził zatroskanie, że na żadnej wizualizacji projektowanego „ dworca PKP” nie przedstawiono jego wyglądu od strony torów. A jest pewne, że tory będą ?

*

Nie zaproszono nas na koncert „ Chodź, pomaluj mój świat”. Bardzo dziękujemy…

*

Podobno na scenie pojawił się redaktor Mirosław Jurgielewicz w stroju policjanta. W kołach dobrze poinformowanych mówi się, że ma On przejąć schedę po konferansjerze „ na wieki , wieków, amant” Sławku Teżredaktorze, Papierze. A co ze Sławkiem? Podobno gasi telewizor czy telewizję, dokładnie nie wiadomo. Amen.

*

Większość radnych uczyła się ostatnio tekstów piosenek na „ Chodź „ i tak dalej. Zapewne z tego powodu zapomnieli na ostatniej Sesji zapytać o to o co zapytać mieli. A mianowicie o dalsze losy ( Prokuratura i Starostwo milczy) skandalu z rozwaleniem Synagogi, konińską reprywatyzację i takie różne pierdoły.

*

No ale mamy sukces. W Nowym Jorku jest tylko dwa razy więcej radnych niż w Koninie. Drżyj Ameryko !

My też mamy swój sukces. ( Każdy ma taki na jaki zasłużył). Otrzymaliśmy sześć ( na 80 tys mieszkańców) komentarzy. Mała rzecz , a cieszy. Komentatorzy podzielili się na dwie grupy. Pierwsza docieka, kto „ te bzdury” pisze ( nie ważne co mówiono, ważne, który kelner podsłuchiwał).

Druga oburza się, że na zdjęciu z oficjalnej wizyty u Prezydenta były dzieci z Ośrodka w Nowym Świecie. Po pierwsze, było to ( tak jak wizyta) oficjalne zdjęcie ze strony Urzędu Miasta, po drugie nikt, marnym słowem , nie miał pretensji do dzieci, że się z Panem Prezydentem spotykają, po trzecie : dlaczego nie? Szkolne? Szkolne. Dzieci? Dzieci. U Prezydenta? U prezydenta. No i tyle.

*

Szanowna Redakcjo! Czy to prawda, że Amerykanie zrzucili w Powidzu desant?

Prawda, ale nie Amerykanie tylko my Amerykanów i nie desant a paczki. Zrzucili…, ale zabrali z powrotem .

Adam Zagórski