Ocena: 3
Mieszkańcy Wielkopolski protestowali w Warszawie przeciwko kopalni odkrywkowej
Konin 29.06.2016 16:02
Kopcie piłkę, a nie węgiel – pod takim hasłem mieszkańcy Wielkopolski protestowali w Warszawie przeciwko budowie kopalni odkrywkowych węgla brunatnego w swoim regionie. Manifestanci przekazali inwestorowi – spółce ZE PAK – petycję w tej sprawie podpisaną przez ponad 2600 osób.
Mieszkańcy wielkopolskich gmin zagrożonych odkrywkami po raz kolejny protestowali w Warszawie. Termin i miejsce protestu nie były przypadkowe. W tym samym czasie trwało Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy ZE PAK. Spółka kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka planuje budowę nowych kopalni węgla brunatnego w północnej i południowej Wielkopolsce.
- Ponownie postanowiliśmy wyrazić swój sprzeciw przeciwko tym projektom. Nasz region słynie z produkcji rolnej. Zaopatrujemy w żywność nie tylko województwo, ale cały kraj. Budowa kopalni odkrywkowej oznaczać będzie zniszczenie tutejszego rolnictwa. Według wyliczeń ekspertów straty spowodowane powstaniem odkrywki znacznie przekroczą wartość węgla, jaki zostanie wydobyty - tłumaczy Sylwia Maćkowiak ze Stowarzyszenia Nasz Dom, które wspólnie z Fundacją „Rozwój TAK – Odkrywki NIE” oraz Stowarzyszeniem „Eko Przyjezierze” i mieszkańcami gminy Babiak, zorganizowało wtorkowy protest.
Protestującym zależało, by przedstawić swoje argumenty zarówno zarządowi ZE PAK, jak i przedstawicielom udziałowców spółki, którzy spotkali się podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.
- Niestety, władze ZE PAKu nie były chętne do podjęcia dyskusji na temat planów dotyczących budowy nowych odkrywek w Wielkopolsce. Nie doczekaliśmy się odpowiedzi na nasze pytania i wątpliwości związane z tymi projektami. Udało nam się za to przekazać petycję przeciwko tworzeniu kopalni w tym rolniczym regionie, pod którą podpisało się ponad 2600 osób. Liczymy, że decydenci nie zignorują głosu społeczeństwa - opowiada Jakub Gogolewski z Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”, który w imieniu protestujących pojawił się na zebraniu. Towarzyszył mu Józef Drzazgowski ( „Eko -Przyjezierze”).