Wśród popularnych dziś marek motocykli nie zabrakło zabytkowych maszyn, takich jak Junaki, Urale, WSK, MZ, Romety czy poczciwe Komary. 

W samo południe uczestnicy zlotu wzięli udział we Mszy Św. Po jej zakończeniu księża marianie poświęcili motocykle oraz uczestników zlotu. Błogosławieństwa dokonali w dość nietypowy sposób - kropiąc zgromadzonych na parkingu wodą święconą z okrążających parking motocykli.

Oprócz jednośladów do Lichenia przybyli także miłośnicy samochodów zabytkowych. Przed licheńską bazyliką można było podziwiać prawdziwe okazy epoki PRL - Warszawy, Syrenki, Fiaty 125 i 126p. Nie zabrakło też zagranicznych aut takich jak Wołgi, Volkswageny Garbusy, Skody czy Mercedesy.

Pasją Jana Guzickiego z łódzkiego klubu Knight Riders poza motocyklami są także zabytkowe auta. Na licheński zjazd przyjechał jednym z nich – ustylizowaną na milicyjny radiowóz Warszawą 223.